Havoc PBFs
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Havoc PBFs

PBFy Havoca. Aktualnie: Vampire Tidewater Downtime
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 [Osobisty] When They Live

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeWto Wrz 15, 2015 8:27 am

Aktorzy
When They Live
12:07, 6 Sierpnia 2075
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live 80Cv2QTsBaroness
[Osobisty] When They Live 2FHIAxGl


Miał to być kolejny zwykły dzień w Tempelhof. Przynajmniej tak się wydawało. Ludzie łazili do swojej pracy, sklepów, domów czy szkoły. Nikt się nie przejmował zbytnio zanieczyszczeniem tuż obok, ale kaszle mówiły, że ciała czuły się inaczej. Adrian czuł, że mieszkańcy są chorzy, a wraz z nimi on sam zaczął kaszleć, nie ważne ile by brał tabletek. Przetarł nos, kiedy zobaczył, że wśród tłumu ktoś do niego idzie. Rozpoznał od razu elfkę, która pod przykrywką do niego szła. Niektórzy ją rozpoznawali, ale ich jedyna reakcja było zejście z drogi lub przejście na drugą stronę ulicy.
- Königsberg, masz chwilę? - zapytała poważnie. Rzadko się zdarzało, że elfka przychodziła do niego osobiście, chyba, że było to coś poważnego. Najczęściej się umawiali na jakieś spotkania, nawet towarzyskie.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeSro Wrz 16, 2015 12:49 am

[Osobisty] When They Live 1hOY00n
Deacon



Spodziewał się czegoś. Cholera wie czego, naprawdę nie miał pojęcia, nie był wróżbitą ani analitykiem. Od zawsze w żyli na krawędzi tego syfu w Tempelhofer Feld, to był ich kiez, eine kleine tairngire, jak mówili. Każdy płacił za to swoją cenę. Najczęściej którymś z nieodwracalnych zatruć, czasem chorobą popromienną czy zostaniem rozszarpanym przez crittera który przemknął się przez patrole. Stawka w sam raz za niechęć corpo do włażenia z butami do ich domów, prawda? Po uszy w dreku, ale stabilnie, co nie? No właśnie nie.
Od pół roku cała okolica upodobała sobie stawanie na głowie. OK, może i nie tylko ich kiez, ale cały Berlin. Tylko że tutaj poczuł to na tyle boleśnie że wrócił pomiędzy cienie. Cios prosto w nerki. Spalenie Agory było wyjątkowo paskudnym sposobem na przywrócenie go do obiegu. No dobra, skłamałby gdyby nie przyznał że spokojne życie nie jest dla niego, wiedział to i on sam, i jego bliscy, nawet zanim przyłapali go na próbach kiwania się z ochroną arkologii w bezsenne noce.
Intuicja i tak mówiła mu że szykowało się coś większego; sumie..Trainwreck też operuje; może zauważył jakieś ruchy dookoła? Tylko znaleźć pretekst żeby go wyciągnąć z nory, a przynajmniej porozmawiać.

Uśmiechnął się do siebie; włóczył się po kiezie na intuicję, szukając czegoś...nieodpowiedniego. A mimo to, ona i tak go znalazła. Znowu wyrobił sobie zauważalne nawyki czy co? Siedział na gzymsie multibloku w trójkącie między bunkrem Rady a główną aleją kiezu; całkiem znośny punkt widokowy, choć byłby lepszy gdyby Secret Pharmacy z P3 rzadziej wylatywało w powietrze. Albo wypuszczała coś w powietrze. Sąsiedzi pewnie dalej nie mogą im zapomnieć tamtego spirita wody którym chcieli gasić pożar. Plus w tych godzinach nie było tu par prześcigających się w szukaniu coraz to bardziej ryzykownych miejsc do uprawiania seksu. No cóż, trzeba było zejść na dół, w tłum, skoro proszą.

- Claire, kiedy masz taką minę, spodziewam się co najmniej morderstwa. Albo i gorzej, ślubu - przywitał ją kiedy przedostał się na dół. Nie było to jej prawdziwe imię; skoro była tu incognito, pewnie miała powód. Pytanie "masz chwilę?" mocno ubodło; ich relacja może nie była tak jak czterdzieści lat temu, ale aż tak?
- Moja klatka jest za donicą z żółtymi kwiatami, jeżeli jest potrzebna - mało kto wciąż używał starego kodu anarchistów; nie był bezpieczny od dekady, ale wciąż wystarczał do najprostych potrzeb. "Mam małe bezpieczne miejsce za dystrybutorem soynutrientów S-K" - Pójdziemy po nią? - spacery, cholera, tamte spacery zanim całe lotnisko zostało mniejszym kuzynem SOXa. Czego cała trójka tam nie wyprawiała.

Właz na "tylko dla personelu" był przykryty megabajtami reklam AR (" S-K LyNx 2.5 - jedyne auto rodzinne jakie powinno cię interesować! " "Odpal jutro już dziś! Abonament na NeoGRID, apartament gratis! "); ktokolwiek to zaglądał tu w VR musiał dostawać palpitacji. Königsberg wypatrzył sobie to miejsce trzy tygodnie temu - przejście dla obsługi technicznej oświetlenia pasażu. Której to obsługi nikt nie widział od miesięcy, więc przekonanie operatora uprawnień do dodania wyjątku nie było trudne. I tak zdobył swój cichy, spokojny kącik. Na mało spokojne rozmowy.

- Z. cię pozdrawia; zamieniliśmy ostatnio parę słów - rzucił jej opakowanie które robiło tutaj za taboret. Ich prywatny running joke; ich towarzysz był oczywiście zbyt zajęty większymi sprawami żeby faktycznie to zrobić - No dobrze, już przestaję próbować cię rozweselić. Mów, królowo śniegu, co złego w naszym królestwie -


Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeCzw Wrz 17, 2015 9:44 am

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live 80Cv2QTsBaroness
[Osobisty] When They Live GwJQBLs

Elfka pokazała mu jakieś nagranie. Człowiek, w wieku może trzydzieści lat, dobrze ubrany. Prawdopodobnie miał nie jedną klamkę pod kurtką. Rozmawiał z kimś. Teren rozpoznał, niedaleko siedziby Ancients. Czego on tam szukał? Zapewne zaraz się dowie.
- Czy go rozpoznajesz? - zapytała z poważnym tonem. Dostała odpowiedź przeczącą. Adrian pierwszy raz widział osobnika. - Pojawił się dwa dni temu, zaczął wypytywać o ciebie. "Osobnik, który potrafi zmienić wygląd. Całkiem charyzmatyczny." takie słowa użył rozmawiając z tym przechodniem. Tutaj się pojawia problem. - westchnęła. - Kazałam go odnaleźć i przesłuchać. Trzech zaczęło się za nim rozglądać i po nich słuch zaginął. Prosiłam ich osobiście, na osobności. Nie chce robić z tego szumu, szczególnie, że także chodzi o ciebie.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePią Wrz 18, 2015 4:07 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon




- Znalazł wszystkich trzech w ciągu dwóch dni - powtórzył - Stosując niezwykle wyrafinowaną metodę pytania czy ktoś nie widział zmiennokształtnego. Widziano go więcej niż raz? - to nie była powszechna wiedza. Cholera, nawet niektórzy runnerzy z którymi współdziałał nie wiedzieli - Potencjalnie mamy tu mordercę na zleceniu na kogoś kogo znam; też masz takie wrażenie? -
   
Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 6:29 pm

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live 80Cv2QTsBaroness
- Oby tak nie było. - pokręciła głową. - Z tego co usłyszałam, to widziano go, ale mało kto coś wie. Powiedziałam moim, aby mieli oko na typa, z ostrożnością. Jednak jeszcze nie wyściubił nosa.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePon Wrz 21, 2015 10:46 am

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon




- "No rest for the wicked" Przerzuć tu co wiesz - podał jej zdezelowanego metalinka robiącego za bezpiecznik. Zaczął zbierająć swoje graty i szykować się do wyjścia - Zajmę się tym, oczywiście. Ale nie mam zbyt dużych nadziei że naszą trójkę uda się uratować -
- Nie daj się zabić w najbliższym czasie, dobrze? -    
Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeSro Wrz 23, 2015 8:05 pm

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live 80Cv2QTsBaroness
Przekazała mu informacje. Trzy osoby, z którym rozmawiał. Każdy mówił to samo, opis pasował do nagrania z kamery. Miał też adresy, gdzie mężczyzna rozpytywał o osobę zmieniającą twarz.
- Nie mam takich planów. Mam zbyt wiele obowiązków. - uśmiechnęła się do niego. - Moi ludzie by byli źli, gdybym tak po prostu zginęła. Uważaj na siebie, Koisenberg. Koleś wydaje się dziwny. Nie potrafię określić dlaczego tak czuję.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePią Wrz 25, 2015 6:04 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon


Wracając ze spotkania była chwilę na przemyślenie działań; luksus z którego miał zamiar skorzystać w pełni.

Sytuacja brzmiała patowo; zwykle takie sprawy rozwiązywało się w ciągu dnia. Ale biorąc pod uwagę zdradę podczas runu, warto przemęczyć się dodatkowy dzień lub dwa, skoro już na niego polują. Jak odważył się na tyle, to może chcieć zatrzeć ślady. Już nie mówiąc o trzech zaginionych elfach.
Trzy kontakty, każdy z adresem. Wejdzie cold-sim - bo pełne, gorące zanurzenie się w Matrixie było kiepskim pomysłem w sytuacji nieznanego zagrożenia. Kiedy tylko dotrze do swojego schronienia, siądzie do tego. Potrzebuje danych, miękkich czy twardych, jakichkolwiek.
Sprawdzi kto zacz, ci świadkowie; może nawet ktoś znajomy albo przynajmniej nieszkodliwy? Jeżeli tak, zostawi im namiar na kanał komunikacyjny i poprosi po kontakt, jego imię nawet po tych paru latach przerwy miało jakieś znaczenie. W reszcie przypadków załatwi się sprawę przez posłańca.
No i zawsze przynajmniej wypadało przejrzeć swoje bazy danych czy nie znajdzie się nic na tego pytającego

Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePon Wrz 28, 2015 11:22 am

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
Aiden zaczął przeglądać dane mu informacje. Osoby można było bez problemu przesłuchać przez komunikator. Każdy odpowiadał tak samo - po prostu pytał na temat jakiejś osoby, co zmieniała swój wygląd. Zwykli osobnicy. Dwójka elfów oraz krasnolud. Przeszłość niezbyt nadzwyczajna. Zapytani w ciągu trzech dni. Aiden przy okazji sprawdził swoje dawne dane w poszukiwaniu informacji na temat "detektywa". Niestety nie znalazł niczego. Nikt z jego przeszłości to nie był. Może jego modus operandi? Sposób działania? Na razie miał rozpytywanie. Musiał się dowiedzieć więcej o samym "detektywie", zanim zacznie przeglądać pamięć w poszukiwaniu znanych osób lub pytać kim ten osobnik jest. Jednak podczas przeglądania informacji od cywili miał adresy, gdzie ich rozpytywał. W okolicy znajdował się No Tell Motel. Mógł też zabunkrować się metrze. Jeśli go szuka, to pewno by nie zaryzykował łażeniem po całym Tempelhof.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePon Wrz 28, 2015 11:30 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon



Nałożenie obszarów przeszukiwań zwróciło kłopotliwy wynik: przybysz szukał go we właściwym rejonie. Nie tylko we właściwej dzielnicy, nie tylko we właściwym kiezie, ale wręcz na właściwej alei.

No-Tell Motel sam w sobie był ślepym zaułkiem; trudno było oczekiwać po Jankesie, trollu który zarządzał przybytkiem, żeby nagle spalił całą swoją reputację. Tylko dlatego że się o to ładnie prosi. Pytanie było tylko czy klient wykupił zestaw "all-inclusive"; jeżeli nie, to ktoś dookoła wciąż mógł go widzieć. Jeżeli tak...to wciąż powinno dać się wyciągnąć informacje o wzmocnionych środkach pozorujących.

Zmienił personę na Pilgrima; to twarz którą mieszkańcy znali...i wręcz mogli skierować podejrzanego do niego po informację. Parę dni w niej nie powinno mu zaszkodzić, a może uratuje jego dom przed najazdem nieproszonych gości z materiałami łatwopalnymi w nieszczelnych pojemniczkach.

Trzy kółka: spacer dookoła motelu wypytując mieszkańców kiezu o ciekawostki; oczywiście, interesowała go głównie jedna informacja, ale zwykle trzeba było ją odzyskiwać z ploteczek o kwiaciarnii, wypożyczalni sprzętu audio i znachorze którzy wjeżdżali na bezpieczny parking motelu.
Później przetrzepie rejon pod kątem stashy; tacy ludzie mieli nawyk robienia sobie zapasowych schowków z bronią czy dokumentami. A na sam koniec...może nawet weźmie sobie pokój w motelu na parę dni?



Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeSob Paź 03, 2015 11:12 pm

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live P9WeeyDsWłaściciel Motelu
[Osobisty] When They Live D5PB7lc


Aiden spędził trochę czasu pod postacią Pilgrima, rozpytując okolicę na temat osobnika. Okazało się, że ktoś jednak go widział w pobliżu No Tell Motel, ale nie mógł określić czy tam przebywał. Było to w nocy, wczoraj. Nie wyglądał na miłego typa, według świadka. Nie interesował się nim, więc nie wie dokąd szedł, ale chyba od motelu. Poza tym nie dało się znaleźć niczego, chyba, że Aiden by chciał zaryzykować sprawdzenie kanałów, a nie było to proste zadanie. Zero świadków, nikt nie usłyszy twego krzyku, a koleś nie wydawał się typowym "detektywem". Nie został nic innego jak sprawdzić sam motel.

W środku znalazł trolla, Amerykanina, który z dumą rozwieszał flagę UCAS (United Canadian and American States), a dodatkowo stare memorabilia w postaci wymarłego gatunku orła czy głów amerykańskich prezydentów. Nawet miał miniaturkę Dunkelzahna, sama głowa. Kiedy zobaczył, że Pilgrim wszedł do środka, to wyłączył coś na swoim commlinku. Chyba coś czytał lub oglądał w tej chwili.
- Tak? - zapytał prosto, miał mocny akcent, który jedynie krzywdził język niemiecki. Do takiego stopnia, że zwykły Berlińczyk by miał problem go zrozumieć. Aiden zauważył, że plastikowe karty, klucze, zwisały za jego plecami. Wynajęte miał chyba cztery pokoje. Numery 3, 4, 7 i 13. Łącznie miał 16 pokoi, osiem na parterze i osiem na piętrze.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeSro Paź 07, 2015 12:11 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon


- Nie ma potrzeby łamać sobie języka, przez chwilę to ja mogę być gaijin - Aiden przeszedł na angielski, choćby dla samego treningu jeżeli nie dla pierwszego wrażenia - Słyszałem parę ciepłych słów o twoim hotelu, ocaliłeś tu parę tyłków - co było niemal prawdą; ludzie często byli wdzięczni aż tak, że nie chcieli sami z siebie wysypywać sekretów gospodarza. A przyciskać, do tej pory, nie było powodów.

Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeCzw Paź 08, 2015 9:38 am

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live P9WeeyDsWłaściciel Motelu
Troll spoglądał przez chwilę na Aidena, jakby próbował go ocenić. Nie wydawało mu się jednak, że przychodzi tutaj mu nabruździć. A przynajmniej takie wrażenie sprawiał Aiden.
- Zapewne! - uśmiechnął się pewną gębą, co podkreśliło bardziej jego trollskie kły. - Chcesz pokoi, panie? - zapytał. Pierwsze wrażenie było udane. Aiden miał na haczyku, teraz wystarczyło rybę wymęczyć, a następnie pociągnąć za linkę.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeCzw Paź 08, 2015 10:54 am

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon



- Myślę że teraz byłby kolejny - także się uśmiechnął - Mieszkasz tu długo, pewnie słyszałeś o biurze Mistrza, w końcu to prawie ta sama branża. Ale schronienie u ciebie ponoć jest wystarczające na codzienne problemy? -


Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePon Paź 19, 2015 11:35 am

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live P9WeeyDsWłaściciel Motelu
- Zgadza się! Tutaj jest bezpiecznie i prywatnie. Nikt nie przeszkodzi panu w pańskim pokoju. - dalej się uśmiechał z zadowoleniem, dumny z siebie i swego przybytku. - To jak? Który pokoik?
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePon Paź 19, 2015 2:00 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon



- Koniecznie. Na dwa dni. Jak to tutaj działa? Muszę jakoś wracać inną drogą?-


Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeWto Paź 20, 2015 10:13 am

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live P9WeeyDsWłaściciel Motelu
- Jeśli potrzebujecie, to mam inne drogi. Osobno płatne. - zbliżył się do Aidena. - Jedna prowadzi prosto do metra, więc tam możecie szybko wskoczyć do jakiegoś U-Bahna, jak tylko dojdziecie do stacji. Druga prowadzi przez stary tunel, który został zbudowany podczas EuroWars, a były to wyremontowane tunele z czasów oblężenia Berlina z... ho, dawno temu. Obydwie po setce za dzień i dostajesz kod, który wygaśnie, jak tylko przestajesz płacić.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeWto Paź 20, 2015 5:13 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon



- Dzisiaj metro, jutro zobaczymy. Chyba że któryś jest używany, wolałbym być sam - a drugiego dnia dopadnie gościa gdzie trzeba - Jak nie spotkam po drodze niczego co będzie miało szansę mnie zjeść, to pewnie zostanę przy tym samym - przeczucił kwote na credsticka - Daj mi jakiś pokój blisko tych przejść, drzwi na wprost do wejścia czy coś -

Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePią Paź 23, 2015 2:45 pm

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live P9WeeyDsWłaściciel Motelu
- Nie ma problemu, dude! - powiedział troll, po czym pobrał z credsticka pieniądze i przekazał pusty z powrotem do Aidena. Wziął jakiś klucz z tablicy, numer 8 widniał na karcie. Zaprowadził Aidena pod mieszkanie, wprowadził do środka. Zapytał oczywiście czy miał jakieś pytania, a jak nie to wrócił do recepcji. Musiał zrobić na nim wrażenie, skoro aż tak podszedł do jego wynajęcia mieszkania. Samo miejsce nie wiało optymizmem ani profesjonalizmem. Nie często tutaj sprzątano i zdarzyło się zauważyć przedmioty i śmieci zostawione po poprzednich lokatorach.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimePią Paź 23, 2015 10:31 pm

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon



- Thanks, mate! - z rozbawieniem trzymał się roli aż do końca. Zamknął drzwi za wychodzącym gospodarzem. Czas wziąć się do roboty.
Rozstawił w pokoju pełny pakiet skanerów - ciężko żeby ktoś miał do niego pretensję zaraz po wprowadzeniu...ale nie mógł ich zostawić czynnych na cały czas. Przebadał swój pokój i korytarz; niech będzie że ma paranoję, kto inny brałby tu pokój? Dane przerzucił do kommlinka; analizować będzie je na spokojnie.
No i przed wyjściem podrzucił sensor tagi na korytarz; oczko i nochala. Kupki śmieci byly na nie idealne.


Powrót do góry Go down
Storyteller

Storyteller


Character : Storyteller, Game Master, Narrator
Liczba postów : 579
Join date : 16/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeSro Paź 28, 2015 2:00 pm

Aktorzy
When They Live
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
Troll odszedł, dając Aidenowi czas na pracowanie. Pokój był zajęty wcześniej przez jakiegoś faceta. Kochał chyba pić piwo, niemieckie. Znalazł jakieś pudełko po staromodnych zapałkach. Ktoś jeszcze to wykorzystuje? Może lubił cygara. Niestety żaden z tych śladów nie pomagał mu w jego zadaniu. Musiał znaleźć pana "detektywa", a nie wydawało się, aby wynajmował ten pokój wcześniej. Nie wyglądało także, aby ktokolwiek podłożył tutaj ukryte kamery lub tagi. Właściciel musiał cenić prywatność gości lub wsadził Aidena do "specjalnego" pokoju dla jego ulubionych klientów, które po prostu nie monitoruje. Pluskwy zostały porozkładane po korytarzu i przed wejściem.
Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeCzw Paź 29, 2015 1:02 am

[Osobisty] When They Live AXmpwwJ
Deacon



Pilgrim musiał zrobić szybki kurs z powrotem po resztę sprzętu; zanosiło się na poważny spelunking, i to jeszcze z bonusowym nieznanym łowcą. Pluskwy zbierały informacje, więc nie było pośpiechu, mógł poświęcić tyle czas ile było trzeba na utrzymanie swojego adresu w sekrecie.
Ale, koniec końców, i tak zejdzie na dół.


Powrót do góry Go down
TomBurgle




Character : Deacon
Liczba postów : 143
Join date : 23/07/2015

[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitimeNie Lis 08, 2015 12:36 am

Storyteller napisał:

Home Sweet Home
12:07, 6 Sierpnia 2075?
[Osobisty] When They Live UOTObZ7sDeacon
[Osobisty] When They Live 56DtnHH


w budowie
Powrót do góry Go down
Sponsored content





[Osobisty] When They Live Empty
PisanieTemat: Re: [Osobisty] When They Live   [Osobisty] When They Live Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
[Osobisty] When They Live
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» [Osobisty] Zatoichi
» [Osobisty] Pan na Wzgórzu
» [Osobisty] High Stakes
» [Osobisty] Kozioł Ofiarny
» [Osobisty] Wielki Biznesmen

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Havoc PBFs :: Shadowrun Archive :: Gra :: Postacie Graczy :: Deacon (TomBurgle)-
Skocz do: