[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem

Temat: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Wto Sie 04, 2015 11:21 pm

Aktorzy

Green Village
14:27, 25 Lipca 2075

	Deacon
	Christopher Waltz

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem 2FHIAxGl

Tutejsi mieszkańcy nie mają za dobrze. Skażenie z lotniska przenosi się o tej porze mocno w stronę kiezu. Powiada się, że trzeba zwołać jakiegoś porządnego szamana, aby ten rozwiał wiatr w drugą stronę. Inni mówią o załatwieniu dobrych lekarzy. Koniec końców, tutejsi będą zdani na łaskę tych co coś działają. Zawsze tak było i będzie. Problem dla Adriana jest taki, że to także odbija się na jego zdrowiu. Na niedomiar złego, brakowało funduszy. Mieszkanko samo się nie opłaci, a on już się przyzwyczaił od miejsca. Czuł się jak w domu. Trzeba będzie popytać. Znaleźć jakąś robotę, ale na razie czas był kupić sobie coś do żarcia.
Mieszkańcy mimo trudów sobie radzili. Arkologia była dobrym pomysłem. Jest praca, pojawią się ludzie, nawet dla SINless znajdzie się coś do zrobienia, a ci najtrudniej mają ze znalezieniem porządnej roboty. Przechadzając się tak po ulicach, postanowił sprawdzić co tam u tutejszych kurierów. Rzadko potrzeba kuriera, ale nie w Berlinie. Bezpieczna przesyłka, bez pytań i jeszcze przez teren korpo lub anarchistów? Warte swojej ceny. Kiedy jednak zajrzał do środka, podszedł do niego jakiś mężczyzna i wręczył paczkę. "Dla pana Deacona." odezwał się i odszedł. Mały datachip na którym była zapisana prosta wiadomość. "Mam dla pana pracę, panie Deacon. Proszę przyjść do GreenVillage. -Christopher Waltz", a tego osobnika nie znał. Pseudonim? Prawdopodobnie.
Nie chcąc tracić czasu, poszedł na miejsce, ale ostrożnie. Brzmiało to jak pułapka i możliwe, że była. Jeśli jednak jakiś jego wróg go znalazł, to pewno nie bawiłby się w takie podchody. Zajrzał do restauracji. Tylko jeden osobnik nadawał głośnio swój SIN, że można było go zobaczyć w AR. Duży troll w garniturze, siedzący przy jednym ze stołów dla dwóch, a raczej trzech w jego przypadku.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Sie 05, 2015 11:28 pm

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem 1hOY00n

Deacon

Okazja wpadająca wprost do rączek. Nawet nie trzeba było wyściubiać nosa poza swój kiez. Prawda że miło? Jeszcze milej byłoby gdyby nawet nie musiał wychodzić z domu. Gdyby obudził się rano, a nieznany klient z uzbrojoną eskortą stałby nad jego łóżkiem.
Grose sheise jak znowu okaże się że szukają kogoś do mokrej roboty.
Policzmy: wiadomość odebrał w SendToAll; zanim dostałby paczkę minąłby kwadrans. Czas na zebranie się: pięć minut. Jestem tu dwadzieścia minut przed najszybszym możliwym czasem, a Herr Schmidt już tutaj czeka. Zależy mu czy co? W każdym razie to dwadzieścia minut które należy godnie spożytkować. Zaczynając od honorowej rundki dookoła budynku. Może zauważy eskortę, a na pewno będzie miał chwilę na skojarzenie faktów.

OOC: Skan optyczny i AR otoczenia budynku. Głównie szukanie tajniaków/eskorty VIPa. No i może skojarzy kto ma podobne modus operandi(umawianie spotkania bez wyprzedzenia, na terenie kontraktora, komunikacja przez kuriera i datachip)

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 9:07 am

Aktorzy

Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

Działania tego Waltza nic nie podpowiadały Adrianowi. Samo imię i nazwisko mu mało mówiło. Pamiętał o jakiś starych filmach i prawdopodobnie było to imię jakiegoś aktora. Kolejny pseudonim. Rozejrzał się po okolicy zanim podszedł do restuaracji i nie musiał daleko szukać. Ulicę dalej był zaparkowany samochód z rejestracją z Essen. Na pierwszy rzut oka nie wydawał się być czymś nadzwyczajnym, ale kilka agentów w okolicy pokazywało, że ten Waltz pewno jest nie byle kim. A może to od kogoś innego ludzie? W garniakach? Od czasu do czasów rozmawiający przez subvocalne mikrofony? Okolica nie była ich pełna, byli głównie przy samochodzie. Czyżby Waltz był bez ochrony w restuaracji?

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 9:22 pm

Deacon

No i dobrze, eskorta jest. A w dodatku w sile stosownej do sytuacji. Nie dość że usłyszy propozycję, to do tego wygląda że nie będzie rozruchów wynikających z zrzucenia strzelca wyborowego wprost na jego rozmówcę przez jakiegoś nadgorliwego mieszkańca.
Parę krzyżyków na karku mówiło że znacznie lepiej kiedy chociaż część ochroniarzy widać. Istnieje wtedy drastycznie mniejsza szansa na tuzin niewidzialnych osiłków kroczących za tobą krok w krok. Chociaż wciąż jest większa od zera, ale ani nie cenił się tak wysoko ani przecież nie nabroił nic ostatnimi czasy.
Dokończył okrążenie;
No, czas do środka. W cywilu; zapraszając na spotkanie w ostatniej chwili raczej nie powinni narzekać na te paramilitarne buciory.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 9:37 pm

Aktorzy

Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

Adrian wrócił do restauracji. Troll nie zmienił swojego miejsca. Odmówił kelnerce, która chciała mu wskazać przy pomocy ARO wolne miejsce. Podszedł bliżej trolla, a ten go wreszcie zauważył. Wstał z uśmiechem i wyciągniętą dłonią.
- Ach, pan Deacon. Witam, jestem Christopher Waltz. Proszę, proszę. Niech pan usiądzie. Porozmawiajmy. Jest pan głodny? - zapytał, wskazując na ARO przedstawiające menu restauracji.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 9:44 pm

Deacon

- Panie Waltz - uścisnął podaną rękę. Przez myśli przeleciało mu te kilka dobrych dowcipów w których troll urywa komuś kończynę. Na szczęście tym razem tak to się nie skończyło i usiedli naprzeciwko siebie. Chociaż gdyby jeden z nich opowiedział...chodząca góra chromu mogłaby dopełnić puenty.
- Pomimo młodej godziny nie jest to nagląca potrzeba, ale z przyjemnością potowarzyszę panu w śniadaniu-

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 9:50 pm

Aktorzy

Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

Troll miał czarne skórzane rękawiczki. Dotyk wydawał się zimny, ale ostrożny. Musiał zatem ukrywać nie małą ilość chromu pod tym swoim drogim garniturem. Po tym jak usiedli, to było można nawet usłyszeć skrzypnięcie specjalnego dla trolla krzesełka.
- Proszę się mną nie przejmować. Ja tylko piję herbatę. - wziął do dłoni szklankę herbaty i się napił. Musiał już trochę siedzieć, bo herbata wystygła i było jej zaledwie połowa. - Przejdę może zatem do interesów. Mam zapotrzebowanie na osoby do cieni, shadowrunnerów. Pan jest na mojej liście kandydatów. Mam już nawet klienta na pierwsze zadanie. Wydaje się proste. Należy wykraść komuś pewien przedmiot, podmienić inny, a ostatecznie i opcjonalnie, wrobić tego osobnika. Szczegółów oczywiście nie mam, Frau Muller będzie miała. - niemieccy Johnsoni. Frau Muller, Herr Schmidt. - Dziesięć tysięcy na głowę. Przynajmniej.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 9:59 pm

Deacon

Troll dostał krzesełko dla Bardzo Wagowych Gości. Ćwierć dzielnicy szeptało jak dobrze przygotowany był Fred. GreenVillage było cholerną najlepszą knajpą w Tempelhof tylko dzięki jemu; jego pedantyzm połączony z paranoją najwyraźniej obejmował także przyjmowanie półtonowych trolli. W sposób pozwalający uniknąć ich irytacji. Rozdrażnienie takowego trolla zwykle kończyło się więcej niż połamanym krzesłem.
- Brzmi wybornie. - zapauzował dając czas wybrzmieć niewypowiedzianemu 'ale' - Jaka byłaby moja rola? -

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:05 pm

Aktorzy

Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

- Proste, panie Deacon. Klient chce uniknąć rozlewu krwi. Trzeba zatem dobrze mówić, udawać kogoś innego oraz świetnie rozpraszać uwagę, aby dało się cel okraść. - wyciągnął z wewnętrznej kieszeni marynarki jakiś przedmiot. Położył go na stole, bliżej Adriana. Był bardzo mały, więc ostrożnie to robił, aby go nie zniszczyć. Prosty datachip. - Znajdzie pan tam informacje co do drużyny, spotkania z Frau Muller, a także o czym przed chwilą powiedziałem, czyli to co powinniście wiedzieć, zanim nie zdradzi wam klient szczegółów.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:09 pm

Deacon

- Niańka? - parsknał śmiechem - Naprawdę mogłem trafić gorzej. - położył dłoń koło datachipu - Dziękuję. Rozumiem że wewnątrz jest też kanał do potwierdzenia udziału? -

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:12 pm

Aktorzy

Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

Z uśmiechem wyciągnął kolejną rzecz z marynarki, tym razem wizytówkę. Wyglądała na prostą, z napisem "Christopher Waltz", ale jak każda posiadała RFID. W ARO wyświetlała numer komunikacyjny, commcode. Położył tą kartkę blisko Adriana.
- Jak pan się pojawi na miejscu spotkania, to można uznać, że jest pan zainteresowany współpracą.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:15 pm

Deacon

- Przy takim zleceniu na sam początek definitywnie jestem zainteresowany współpracą - zgarnął ze stołu chip i wizytówkę. - Samym zadaniem także, ale po prostu muszę się przegryźć przez te materiały zanim będę w stanie przyjąć konieczne zobowiązania. -

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:17 pm

Aktorzy

Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

Troll dokończył herbatę.
- Rozumiem, panie Deacon. Ja w tym czasie muszę znikać, skontaktować się z pozostałymi. Może jednak chce pan ten obiad? - zapytał z uśmiechem, mając już palec na jednym z ARO od restauracji.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:21 pm

Deacon

- Teraz, kiedy te znakomite potrawy nie będą mnie rozpraszać, z przyjemnością - wstał kiedy rozmówca zebrał się do wyjścia - Życzę aby pozostałe rozmowy odbędą się w równie miłej atmosferze -

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Sie 06, 2015 10:30 pm

Aktorzy

Green Village

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem UOTObZ7s

Deacon

Waltz pożegnał się z uśmiechem i kolejnym, ostrożnym uściśnięciem dłoni. Deacon wyczuwał, że troll chyba pierwszy raz jest Fixerem, ale miał dobrze gadane. Zamówił coś przez menu restauracji i nie musiał za długo czekać. Darmowe żarcie? Jeszcze z kawałkami prawdziwych warzyw? Kto by odmówił? Podłączył datachip do swojego commlinka, aby spojrzeć co zostało mu dane. W środku znajdywało się kilka plików. Na początku zobaczył listę potencjalnych członków drużyny. Został również wymieniony, ale informacje o nim, jak i zdjęcie nie istniały na datachipie.

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem 5jdzX1ss

Smoke
Krasnoludka
Zna się na nie jednym sprzęcie elektronicznym.
Świetna deckerka, a na dodatek potrafiąca strzelać.

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem WwGKCOss

Singularity
Człowiek
Osoba potrafiąca wyjść z tarapatów nie jednym słowem.
Uzdolniony także jako hacker.

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem 204HR2Ss

Hound
Człowiek
Świetny w znajdywaniu innych. Potrafiący walczyć.
Uzdolniony magicznie osobnik.

Poza tym są informacje dotyczące zadania i miejsca spotkania z klientem. Grupa ma się zebrać w restauracji Fassbender, dnia 27 Lipca, czyli pojutrze. Otrzymają stół z dala od uszu innych i przy nim zaczekają na Frau Muller. Proponowana godzina to 22, co pozwoli grupie na krótką rozmowę zanim przyjdzie zleceniodawczyni. Z nią należy ustalić zapłatę oraz otrzymają od niej szczegóły zadania. Są w datachipie jeszcze informacje potwierdzające co powiedział troll. Pewien osobnik ma zostać okradziony, przedmiot jest w jego domu. Drugi przedmiot ma zostać podmieniony, który jest na jego osobie. Trzecia rzecz, która jest wspomniana jako opcjonalna, to ta, że trzeba go wrobić w pewną sprawę. Brak szczegółów.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sob Sie 08, 2015 2:18 pm

-> The Meet

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Paź 08, 2015 10:23 am

Aktorzy

Not So Green Village
09:05, 20 Sierpień 2075

	Deacon
	Christopher Waltz

Śniadanie dobrze brzmi, szczególnie jeśli ktoś je stawia. Aiden po raz kolejny został zaproszony na spotkanie przez Christophera Waltza, ale tym razem wykorzystał wiadomość przez commlink niż jakąś paczkę. Osoby w garniturach nadal byli w pobliżu, a także jego dwa wozy. Troll podchodził do tej sytuacji w podobny sposób. Siedział i czekał spokojnie przy jednym ze stołów, trochę daleko od lady i innych osób, co mogłyby podsłuchiwać. Z uśmiechem i uściśnięciem dłoni przywitał Aidena.
- Witam, panie Deacon. Mam nadzieję, że jest pan gotowy na kolejne zlecenie. Proszę się nie krępować i zamawiać do woli.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Paź 08, 2015 11:01 am

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem AXmpwwJ

Deacon

- Witam, panie Waltz - odwzajemnił powitanie - Widzę że to miejsce przypadło panu do gustu - ponownie zamówił danie polecone przez obsługę; "nawyki" oswajały rozmówców - W te dwa tygodnie zdążyłem załatwić parę drobnych spraw które nade mną wisiało, więc jak najbardziej, jestem gotowy. A biorąc pod uwagę jak lukratywne było poprzednie, strach pomyśleć co będzie teraz -

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Pon Paź 19, 2015 11:34 am

Aktorzy

Not So Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

- Proszę mi zaufać, u mnie tylko lukratywne zlecenia pan znajdzie. - przesunął do Aidena datachipa, z informacjami o kolejnym zadaniu. - Klient chce zniszczyć reputacje Sternschutz w pewnym miejscu. Zadaniem grupy ma być się podszycie pod policjantów i zrobienie jak największego, ale wiarygodnego, hałasu i bałaganu. Można rzec, będzie pan Face'em całego zadania jako sierżant, a pańscy pozostali koledzy będą pańskim "wsparciem".

Aiden sprawdził informacje na datachipie. Wszystko się zgadzało. Miejsce spotkania z Mr. Schmidtem było w jakimś barze dla gangerów, niezbyt bezpieczne miejsce. Grupa wydawał się dla niego nowa, ale rozpoznał twarz jednego z nich. Trainwreck, krasnolud, dobry mechanik i kierowca. Sam, wyszkolony w boju bounty hunter. Wynagrodzenie liczyło 15 tysięcy na głowę.

- Jakieś pytania? - zapytał podnosząc filiżankę herbaty.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Pon Paź 19, 2015 1:36 pm

Deacon

Trainwreck, dobrze. Znali się z krasnoludem - może nie nazwałby tego zaufaniem, ale przynajmniej pierwsze tarcia mieli za sobą. Skupił wzrok z powrotem na rozmówcy.
- Jak zawsze, głupio pozbawiać się informacji - rozłożył ręce przepraszająco, jakby to jego winą było że nie zna z góry wszystkich detali zadania - W pewnym miejscu. Mówimy o mniej więcej otwartym terenie, czy zamkniętym kompleksie? Strefa AA, Z?-

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Wto Paź 20, 2015 10:13 am

Aktorzy

Not So Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

- Klient nie chciał mi tego zdradzić, ale zapewnił, że nie będzie to tuż pod siedzibą któregoś z megakorp. - wzruszył ramionami.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Wto Paź 20, 2015 5:29 pm

Deacon

- Czyli choćby na terenie jakiegoś agresywnego gangu. Cóż, ta kwota nie wynika z dobroczynności. O jakiej skali "bałaganu" mówimy? Wymuszającej zwiększenie rozmiaru patroli czy zamieszek na tle meta? Precyzyjnie określone zdarzenie czy inwencja własna? - w miarę rozmowy pojawiały się też kolejne pytania; czy będzie narzucone wąskie okno czasowe, czy już na poziomie założeń spodziewać się aktywności lokalnego gangu czy mieszkańców

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Pią Paź 23, 2015 2:46 pm

Aktorzy

Not So Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

- Szczegółów klient nie podał. Będzie musiał pan sam popytać na miejscu.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sob Paź 24, 2015 12:45 am

Deacon

- Kompartmentacja informacji. Cóż, taka branża - poddał się. Minimum informacji było na stole - W dwa tygodnie, panie Waltz? - zapytał niejasno

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Paź 28, 2015 2:00 pm

Aktorzy

Not So Green Village

	Deacon
	Christopher Waltz

- W sensie? - zapytał niezrozumiawszy pytania od Deacona.

» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem