[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem

Temat: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Wto Sie 04, 2015 8:24 pm

Aktorzy

Nowe Życie
10:27, 25 Lipca 2075

	No. 9
	Christopher Waltz

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem NPMClW5l

Alexander musiał się przyzwyczaić do nowego życia. Wcześniej wszystko mu było dane. Nie musiał się martwić o wyżywienie, zajęcie, a nawet o rozrywkę. Teraz sytuacja się miała inaczej. Kiedy tylko wstał, podszedł do kuchni i przez AR uruchomił maszynkę do robienia kawy. Nie prawdziwej kawy. Soykaf. Kawa z soi. Nie robiło to znacznej różnicy dla niego. Trudność z zasypianiem miał, nawet kiedy pił prawdziwą kawę dawno temu. Spojrzał na zegarek. Spał zaledwie cztery godziny. Nie było tak źle, nie czuł się niewyspany, jak zwykle to bywa. Podszedł do maszyny i nalał sobie kawy. Zaczął przeglądać dzisiejsze programy informacyjne. Czuł, że to robi na próżno, bo nie znajdzie w ten sposób swojego celu, ale musiał to robić, bo może jednak coś się trafi. Po tej małej sesji, wstał i podszedł do lodówki. Zapamiętał, że dziś musi zrobić listę zakupów. Nie musiał zaglądać do środka. Lodówka mu wypisała całe jedzenie, nawet ile zostało w jakiejś butelce napoju. Zakupy miały być małe, więc postanowił wziąć metro do najbliższego sklepu.
Opuścił kiez, który z dala wyglądał jak wielka chmura. Nisko dało się żyć, ale wiele osób chorowało. On jakoś przetrwał. Pewno da się cała sytuację odkręcić, ale korpo jakoś się nie kwapi do tego, szczególnie, jeśli mowa o Saeder-Krupp. Ciężki przemysł to ich broszka, muszą pokazać co na nich stać. Nie chcą tracić czasu, ruszył do najbliższego zejścia do metra. O tej porze wszyscy pracowali, a on miał tego dnia wolne. Chciał się przecież porządnie wyspać. Pytanie jednak było, co ten troll tutaj robi? Kiedy schodził na dół, wydawało się, że metro będzie puste, a tutaj troll stoi oparty o kolumnę. Wysoki, umięśniony, a dodatek w drogim garniturze. Alexander nie widział takiego tak drogiego ubrania od dłuższego czasu. Troll uśmiechnął się widząc przyszłego współpasażera. Wyprostował się i podszedł do Alexandra. Kroki miał ciężkie, aż wydawało się, że ma na sobie dużo chromu.
- Witam, panie No. 9. - Alexander szybko zrozumiał, że nie jest to byle kto, skoro zna jego pseudonim w Berlinie. - Jestem Christopher Waltz. Mam dla pana propozycję. - metro miało się pojawić za kilkanaście minut. Mieli czas.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Q6fJbxq

No. 9
Shadowrunner

Przeciągnął się wstając z łóżka. Rozejrzał się mechanicznie po swoim mieszkaniu, robił to za każdym razem, przyzwyczajenie z dzieciństwa, gdzie ludzie z EVO testowali jego pamięć i możliwości szybkiego rejestrowania zmian w otoczeniu. Nie zauważywszy niczego szczególnego poszedł po kawę. W momencie, kiedy ekspres robił swoje Alexander rozpoczął poranne ćwiczenia, głównie krótkie szybkie ćwiczenia oraz rozciąganie, aby rozruszać zastane od snu mięśnie. Skończył w tym samym momencie, w którym kawa była gotowa. Wziął kubek i zrobił dużego łyka. Ciepła, niezbyt dobra, ale uszła, niestety do prawdziwej kawy się nie umywała. Tak na prawdę kawa nie była mu nawet potrzebna, pił ją głównie dla smaku i chyba z przyzwyczajenia po tym jak jeden z naukowców postanowił zbadać jak jego organizm reaguje na tego typu substancje powodujące uzależnienie. Postanowił, że od jutra zadowoli się herbatą, czy jakimkolwiek tutejszym jej substytut. Mocna, czarna herbata również potrafiła postawić na nogi, a była mniej szkodliwa.

Po przejrzeniu prasy oraz sieci w poszukiwaniu jakichkolwiek nowych informacji o jego zdaniu ubrał się i wyszedł. Trzeba było w końcu zrobić te cholerne zakupy. Przy wzmocnionej balistycznymi płytami bramie powitał go znajomy ochroniarz, którego czasem zmieniał, kiedy jednostka prewencyjna nie miała akurat nic do roboty. Kiwnął mu głową z lekkim, wyuczonym przyjacielskim uśmiechem, odbił kartę identyfikacyjną wklepując przy okazji powód wyjścia - "Zakupy na mieście" i opuścił mury enklawy. System zanotował te informacje, wszystko po to, żeby w razie czego szybko reagować na zaginięcia pracowników. Metro na szczęście było stosunkowo niedaleko, a droga do niego regularnie patrolowana. Mimo tego jego czuły wzrok spod ciemnych okularów odnotował parę wrogich spojrzeń gangerów przyczajonych w oknach zrujnowanych kamienic nieopodal. W Bleischwerland nie było dnia bez strzelaniny z anarchistami czy innym ścierwem. Zdążył się przyzwyczaić, po za tym nigdy nie chodził bezbronny. Nóż i pistolet czekały spokojnie, gotowe do użycia. Poprawiając kurtkę wszedł do metra.

Na miejscu oczekiwał go niespodziewany gość. Troll, szykownie ubrany, nawet bardzo. Jak widać na ubraniu nie oszczędzał. Na słowa Waltza odpowiedział
- Dzień dobry, panie Waltz. Może pan pominąć określenie "pan" przed moim pseudonimem, dziwnie to brzmi "Pan No. 9". - Przeczesał włosy dłonią przy okazji rozglądając się, czy w okolicy nie ma kogoś jeszcze. Troll musiał być bardzo odważny, dobrze przygotowany lub głupi skoro zapuścił się tutaj sam. - W każdym razie..zamieniam się w słuch. - Zdaje się, że szykowała się kolejna mokra robota.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Sie 05, 2015 9:37 am

Aktorzy

Nowe Życie

	No. 9
	Christopher Waltz

- Niech i tak będzie, No. 9. - stwierdził ze skinięciem głowy. Dłoni nie trzymał w kieszeniach, ale także nie gestykulował nimi za bardzo. - Jest pan chętny do pracy w cieniu? Zbieram grupę do pewnego zadania. Żaden wetwork, a przynajmniej tak się wydaje na początku. Znam pańskie zdolności, ale na całkowicie ich wykorzystanie przyjdzie czas. Można rzec, pierwsze zadanie to taki mój test. Sprawdzian. Proszę jednak nie sądzić, że to jakaś charytatywna robota. Zadanie figuruje na kilkadziesiąt tysięcy, więc możliwe, że nawet dziesięc na łebka.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

Przysłuchiwał się Trollowi z zaciekawieniem w międzyczasie pozostając czujnym. W przypadku jego aktualnej roboty nigdy nie można być pewnym, czy zaraz ktos nie zdecyduje się cie zabić. - Test? Jeśli mam dostać za to pieniądze, to nie widzę problemu. Jestem zainteresowany, co to za zadanie? - Zapytał spoglądając spod ciemnych okularów na swojego rozmówcę. Wyszedł po zakupy, a trafiła mu się robota. Dzień stawał się coraz lepszy.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Sie 05, 2015 1:13 pm

Aktorzy

Nowe Życie

	No. 9
	Christopher Waltz

- Różnie by to nazywali, ale ja bym to nazwał "porwaniem". - zniknął uśmiech z jego twarzy, kiedy mówił o zadaniu. Poważna mina się pojawiła, aby tylko podkreślić, że to tylko interesy. - Klient chce wyciągnąć pewnego dzieciaka i zapewnić mu lepsze życie. Problemem jest, że pewno nie tylko on go chce. Dlatego się przyda dobra drużyna, co nie tylko go ochroni, ale także przetransportuje w kawałku. Tu wchodzi pan i drużyna, która zostanie przeze mnie zebrana.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

Pomasował się po karku. - Odbicie celu, eskorta i ekstrakcja. Da się zrobić z odpowiednią ekipą. - Spojrzał w kierunku tunelu spodziewając się przyjazdu metra w każdej chwili. - Mówi pan, że nie tylko klient chce dzieciaka? Będziemy potrzebowali informacji o tym, kto, i z jaką siła, będzie chciał nam przeszkodzić, ale to nie miejsce na omawianie takich rzeczy. - Zrobił krótką przerwę znowu spoglądając na trolla.
- Wchodzę w to. -

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Sie 05, 2015 1:51 pm

Aktorzy

Nowe Życie

	No. 9
	Christopher Waltz

- Świetnie. - wyciągnał spod marynarki coś i podszedł z wyciągniętą dłonią. W nim lezał mały datachip, wręcz niezauważalny na pierwszy rzut oka. - W środku znajdzie pan informacje co do drużyny oraz gdzie macie spotkać się z klientem. To on przekaże wam potrzebne informacje i dogadacie się co do zapłaty.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

Odebrał datachip, który następnie skrzętnie schował do jednej z wewnętrznych kieszeni kurtki. Skinął głową na słowa rozmówcy. - Zatem dziękuję panu za kontakt. Polecam się na przyszłość. - Znowu spojrzał w stronę tunelu jednocześnie sprawdzając godzinę. - Wsiada pan ze mną, czy woli zostać i zakosztować miejscowej gościnności? - Uśmiechnął się lekko wracając wzrokiem do trolla.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Sie 05, 2015 2:34 pm

Aktorzy

Nowe Życie

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem DqbPemls

No. 9

- Nie dziękuje, transport mam na górze. - wyciągnął dłoń do Alexandra. - Oby wam się powiodło, bo mam całkiem dużą listę zleceń. - z uśmiechem. Gdy tylko ścisnęli sobie dłonie, troll wręczył Alexandrowi wizytówkę. Ot zwykły kawałek synthpaper lub prawdziwego papieru, a na nim napis "Christopher Waltz" i przyczepiony RFID. Widział w AR numer kontaktowy z Fixerem.

Zajrzał do ARO od metra i zobaczył, że zaraz będzie jego transport. Zakupił przez AR bilet i przeszedł przez bramki, a następnie wsiadł do pociągu. Nie było dużo ludzi, co pozwoliło mu w kącie przedziału zajrzeć do datachipu. Na nim były informacje dotyczące zadania i grupy. Według trolla, jeśli wszystko pójdzie gładko, drużyna będzie się składała z czterech osobników, wliczając to No.9, o którym nie ma żadnych informacji w datachipie.

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem E1v06lbs

Sam
Człowiek
Doświadczenie w walce z gangami i mafią.
Uzdolniony w walce na długie, jak i krótkie odległości.

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem UYxdYiEs

Trainwreck
Krasnolud
Uzdolniony rigger, jak i decker.
Potrafi zadbać o siebie w walce. Posiada opancerzony wóz.

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem 2JPHsPms

Akuma
Człowiek
Japończyk, który przeprowadził się do Berlina.
Bardzo uzdolniony w walce krótkodystansowej i podchodach.
Adnotacja: Zdjęcie prawdopodobne, wygenerowane według zdobytych informacji.

Dalej są informacje na temat kontaku. Mają się spotkać 27 Lipca, czyli pojutrze o godzinie 22 przy ulicy Sonnenallee. Pod ten adres ma przyjechać Herr Schmidt i podczas wspólnej podróży mają otrzymać szczegóły zadania. Zalecane jest przyjście trochę wcześniej, aby się spotkać z drużyną. Poza tymi informacjami, są jeszcze dotyczące samego zadania, ale ubrane w ładniejsze słowa - "Uratowanie młodego chłopca, ochrona i transport do miejsca odbioru."

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

Alexander przyjrzał się dokładnie wizytówce zanim umieścił ją bezpieczne w kieszeni. W pociągu na szczęście nie było tłoku więc mógł w spokoju przejrzeć informacje zapisane na datachipie. Kilka razy przestudiował treść plików, po czym schował nośnik. Informacji o swojej osobie nie znalazł, tak więc przypuszczał, że każdy z zainteresowanych dostał podobny datachip wykluczający odpowiednio osobę, która go otrzymała. Spotkanie z klientem miało się odbyć dopiero 27 Lipca, tak więc miał nieco wolnego czasu.

Pierw udał się, tak jak zaplanował, na małe zakupy. Kiedy był już pewien, że zdobył wszystko czego potrzebuje do codziennego życia postanowił wrócić do swojego mieszkania. Nie było sensu w łażeniu po Berlinie z siatkami pełnymi zakupów. Zanim, jednak to zrobił postanowił zatrzymać się w jakiejś małej restauracji i zjeść śniadanie przy okazji sprawdzając czy w sieci lub TV pojawiły się jakieś nowe lub ciekawe informacje. Po wizycie w knajpce po prostu ruszył w drogę do domu. Tam miał zamiar odpocząć po posiłku i rozpocząć codzienne ćwiczenia. Jeśli nie wydarzyło się w międzyczasie nic ciekawego resztę czasu do spotkania spożytkował na szukaniu informacji o No. 6, jego przyszłych kompanach i wystrojonym trollu.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Pią Sie 07, 2015 11:48 am

-> The Meet

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Czw Paź 08, 2015 10:23 am

Aktorzy

Za Sceną
20:02, 20 Sierpień 2075

	No. 9
	Christopher Waltz

[Spotkania] Rozmowy z Christhoperem SERn3bnl

Alexander dostał wiadomość na swojego commlinka. Miał odbyć kolejne spotkanie z Fixerem, Christopherem Waltzem. Adres wskazywał na bar o prostej nazwie - Fabrik. Spotykali się tam pracownicy jego kiezu, ale także członkowie ochrony, aby odpocząć i się napić. Kiedy zjawił się na miejscu, to zobaczył, że dwa ostatnie loże w barze są zajęte przez jakiś osobników w garniturach. Przedostatnia miała czterech osobników, dwójkę elfów i dwójkę ludzi, pełna loża. Ostatnia natomiast miała jednego trolla i wolne miejsce przed nim, tak aby był plecami do czwórki siedzącej obok. Wszystko wskazywało na to, że to byli ludzie Christophera, więc mógł bez problemu z nim rozmawiać w ostatniej loży. Waltz od razu rozpoznał Alexandra z odległości, ale nie zareagował żadnym ruchem, aby nie przyciągać do siebie uwagi.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

Rozejrzał się powoli po barze poprawiając okulary. Elegancki troll raczej rzucał się w oczy, szczególnie, że wynajął loże, tak więc No. 9 nie miał problemów z zobaczeniem go w tłumie. "Ochroniarz" skierował swoje kroki do baru, za którym stała znajoma barmanka o imieniu Emma. Była to stosunkowo młoda elfka o szaro-mysich włosach, której ręce zdobiły tatuaże. Alexander oparł się o ladę i skinął jej z uśmiechem. - Czołem Emma, to co zwykle. - Barmanka wiedziała, że chodzi mu o whisky z lodem - Co tam u ciebie? Coś ciekawego? - Zapytał czekając aż jego zamówienie zostanie wypełnione.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Pon Paź 19, 2015 11:35 am

Aktorzy

Za Sceną

	No. 9
	Christopher Waltz

Elfka z krótkim uśmiechem przywitała się z nim.
- Hej, Frank. - po czym zabrała się za szukaniem lodu i whisky. - Wszystko jest dobrze, czasami chłopaki robią jakieś problemy. - zrobiła małą przerwę. - Jakieś dziwne typy właśnie się pojawiły i wynajęły lożę. - ostatnie zdanie powiedziała po cichu do Alexandra. Spojrzała w stronę trolla i jego ochroniarzy, po czym przesunęła gotowy drink do klienta. - Właśnie się na nas gapią. Twoi znajomi? - zapytała z mieszanką zaciekawienia i zaniepokojenia. Lekkie spojrzenie w ich stronę zdradziło, że ochroniarze od trolla spoglądali w ich stronę. Troll jednak cały czas udawał zajęto swoim napojem, dalej wyglądał na oczekującego.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

Pokiwał głową słysząc jej słowa. Na wzmiankę o grupie jego nowych znajomych odpowiedział z lekkim uśmiechem. - Ta, można tak powiedzieć. Koleś potrzebuje speca od ochrony na krótki termin. Trzeba zabezpieczyć jakiś magazyn zdaje się. Ostatnio w fabryce i tak wałkują nowych, mam trochę więcej wolnego czasu więc stwierdziłem, że równie dobrze mogę sobie nieco przyrobić przy okazji. Nic wielkiego.- Odebrał szklankę z whisky dziękując kobiecie i ruszył spokojnie do stolika Trolla.

Usiadł naprzeciw niego od razu upijając nieco trunku. - Witam ponownie. Czemu zawdzięczam tak szybką kolejną wizytę? - Zapytał.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Wto Paź 20, 2015 10:13 am

Aktorzy

Za Sceną

	No. 9
	Christopher Waltz

Elfka przytaknęła z kolejnym krótkim uśmiechem. Życzyła odchodzącemu Alexandrowi powodzenia.

- Witam, No. 9. - powiedział z uśmiechem troll i przywitał się uściśnięciem dłoni. - Kolejne zlecenie mam dla pana. Klient chce znaleźć zaginionego hackera. Sprawa jest dość delikatna, bo facet był specem od SINów. - przesunął w stronę Alexandra datachip. - Szczegółów oczywiście nie znam, ale wiem, że klient nie posiada wiedzy na temat co mogło się wydarzyć hackerowi. Chce go żywego i o zdrowym umyśle, aby mógł dalej kontynuować swoją pracę. Jeśli jednak zostanie znaleziony martwy, to nic, zostaje to samo wynagrodzenie.

W datachipie był informacje, które potwierdzały słowa trolla. Dodatkowo inne rzeczy. Miejsce spotkania z Herr Schimdtem miało mieć miejsce w pewnym kasynie, w prywatnym pokoju. Wynagrodzenie liczyło 15 tysięcy na głowę. Zobaczył, że będzie współpracował z jakąś krasnoludką, Smoke. Według informacji na datachipie, była deckerką.

Character : Good Liczba postów : 78 Join date : 29/07/2015

No. 9
Shadowrunner

- Hmm...tym razem pracuje tylko w duecie? Ciekawe. To wszystko, czy macie dla mnie coś jeszcze?- Zapytał jednocześnie przeglądając zawartość datachipu.

Temat: Re: [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem Sro Paź 28, 2015 1:59 pm

-> The Meet

» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem
» [Spotkania] Rozmowy z Christhoperem